Nowe zasady segregacji tekstyliów od stycznia 2025 roku – co warto wiedzieć?
Z początkiem stycznia 2025 roku odpady komunalne będziemy dzielić na sześć, a nie jak do tej pory na pięć frakcji. Do selektywnej zbiórki tworzyw sztucznych i metali, makulatury, szkła, odpadów bio i zmieszanych dojdzie obowiązek oddzielnej segregacji tekstyliów. Chodzi o zużyte ubrania, buty, koce, pościel, zasłony, kapelusze, obuwie czy dywany. Nie znaczy to jednak, że mieszkańcy dostaną kolejny kolorowy worek lub pojemnik i wystawią go w dniu uzgodnionym z firmą odbierającą śmieci.
Jest to ważna zmiana, której celem jest poprawa efektywności gospodarki odpadami. To także krok w kierunku zwiększenia odzysku tekstyliów i dbałości o środowisko. Według Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), rocznie w Polsce generuje się kilkaset tysięcy ton odpadów tekstylnych, z czego zaledwie około 1% jest poddawanych recyklingowi, podczas gdy 70% wyrzucanych ubrań nadaje się do ponownego użytku. Nowe przepisy mają na celu zwiększenie wskaźnika recyklingu tekstyliów i wtórnego obrotu ubraniami.
Ważnym aspektem wprowadzenia oddzielnej segregacji ubrań i tekstyliów jest drugi obieg. Duża część ubrań, którą wyrzucamy, jest w dobrym stanie i może być ponownie wykorzystana. Zamiast więc wyrzucać taką odzież, można spróbować oddać ją osobom, które jej potrzebują. W takim przypadku pomocne mogą być różnego rodzaju grupy na Facebooku, za których pośrednictwem można oddać lub sprzedać niepotrzebne nam ubrania.
Dlaczego warto segregować tekstylia?
Produkcja tekstyliów, takich jak odzież, pościel, obuwie czy materiały dekoracyjne, wymaga ogromnych ilości surowców, takich jak woda, bawełna, czy ropa naftowa (w przypadku tkanin syntetycznych). Dlatego oddzielna zbiórka pozwoli na efektywniejsze odzyskanie surowców wtórnych oraz na powrót większej ilości odzieży do drugiego obiegu. W ten sposób ograniczymy eksploatację zasobów naturalnych.
Oddzielna zbiórka tego rodzaju surowców spowoduje, że mniej ich trafi do odpadów zmieszanych. Dzięki temu zmniejszy się ilość odpadów na składowiskach – obecnie tekstylia albo kierowane są do spalarni odpadów, jak paliwo alternatywne albo lądują na składowisku.